Dziś mija tydzień jak stosuje Trizer -suplement diety...
Kochani dzisiaj mija tydzień mojej walki z nadwagą i problemem z kręgosłupem. I w końcu znalazłam lekarstwo na spalanie tkanki tłuszczowej.Tak więc moja waga wyjściowa to 72 kg na dzień dzisiejszy a dzisiaj kochani 68,6 jest to duża różnica .....
I tak kochani kilogramy mi lecą ale to naprawdę jest też zasługa jelitówki. Czuję się dużo lepiej nie mówiąc już, że mam po 1,5 cm mniej w obwodzie i w udach. Szybki spadek wagi nie jest zbyt dobry ale nie jest to wina diety i suplementu diety tylko zawiniła choroba. Ogólnie moje samopoczucie jest rewelacyjne mam inne spojrzenie na świat i na swoje ciało. Cały dzień staram się wam napisać o moich zmaganiach i jak na złość jak nie jelitòwka to brak internetu :( nie wiem ale wszystko idzie pod górkę. Tylko Trizer jest ze mną i mnie nie zawodzi... Przepraszam Was kochani ale ja nie umiem pisać w kafejce- tu nie idzie się skupić .... Jutro zdam całe moje zmagania .Pozdrawiam:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz