Do tej pory używałam płynu mincelarnego Lirene. Miał skutecznie oczyszczać i łagodzić podrażnienia a do tego nawilżać. Muszę przyznać, że funkcję nawilżenia i łagodzenia podrażnień spełniał, jednak płyn mincelarny powinien moim zdaniem głównie skutecznie oczyszczać a na moich rzęsach zawsze pozostawały grudki tuszu.Trafiłam jednak na łagodzące mleczko oczyszczające Loreal i tym razem się nie zawiodłam.
Łagodzące mleczko oczyszczające Loreal - plusy
Produkt ma świetną, kremową konsystencję i w zasadzie kojarzy mi się bardziej z kremem, idealnie oczyszcza skórę nie pozostawiając żadnych resztek makijażu zarówno na twarzy jak i na rzęsach. Radzi sobie świetnie z wodoodpornym tuszem.
Dodatkowo też dobrze nawilża a ma jeszcze jedną, niezwykle ważną dla mnie zaletę - jest hipoalergiczny i nie ma w składzie alkoholu i to pierwszy kosmetyk do demakijażu, który nie powoduje u mnie zaczerwienienia.
Stosuję go od dwóch tygodni i już dziś mogę powiedzieć, że na pewno nie zamienię tego kosmetyku na żaden inny produkt do demakijażu. Skóra po nim jest nawilżona i jedwabista w dotyku.
Łagodzące mleczko oczyszczające Loreal - minusy
Trudno jest mi tutaj mówić o minusach jednak przy zakupie produktu zwróciłam uwagę na to, że jest hipoalergiczny dlatego też spodziewałam się raczej, że kosmetyk będzie bezzapachowy. Zdziwiłam się jednak po otworzeniu buteleczki i nie dlatego, że zapach mi nie odpowiada a dlatego, że przywykłam do bezzapachowych hipoalergicznych produktów. Zapach tego mleczka jest dość intensywny, aczkolwiek przyjemny dlatego z pewnością nie będzie nikomu przeszkadzał w użytkowaniu.
Cena produktu w Rossmanie to około 12 zł , pojemność buteleczki 200 ml, jest dość wydajny, wystarczy mała kropeczka na waciku by oczyścić całą twarz. Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić ten produkt i jestem przekonana, że na stałe zagości w mojej kosmetyczce.
moja mama używa.
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona bardzo :)
UsuńTo już kolejna pochlebna recenzja jaką słyszałam o tym mleczku. Zakupię napewno :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMam i go lubię
OdpowiedzUsuńhttp://ruudegirls.blogspot.com
Ja też w końcu zadowolona :)
Usuńw sumie to nigdy nie używałam mleczka :) jestem fanką płynów
OdpowiedzUsuńps: śliczne zdjęcia!
Dziękuję :)
UsuńWydaje się, że to świetny produkt. Koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Naprawdę rewelacja :)
UsuńJa ostatnio dopadłam Resibio i na razie nie zamierzam go zmieniać na nic innego, ale na jesień...kto wie :)
OdpowiedzUsuńTrzeba próbować wszystkiego :)
Usuńlubie mleczka do demakijażu szczegolnie Ziaja ogórkowe:)
OdpowiedzUsuńJa na nowo je po kochałam :)
UsuńSzczerze nie przepadam za mleczkami, ale czytając ta recenzję nabrałam ochoty na jego wypróbowanie. Tym bardziej, że jest hypoalergiczny. Może kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to podstawa przy mojej wrażliwej cerze ☺
UsuńJa od pewnego czasu staram się używać jak najprostszych i najbardziej naturalnych kosmetyków. Do demakijazu przestawiłam się na naturalne olejki, na przykład kokosowy, który rewelacyjnie zmywa cały makijaż, a co najważniejsze nie szczypie w oczy:)
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób tego nie widziałam :)Dziękuję za radę. Pozdrawiam
UsuńŁadne zdjęcia :) Duży plus, że jest również łagodny dla oczu :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona :)
UsuńLubię produkty tej firmy, są delikatne, muszę wypróbować to mleczko :)
OdpowiedzUsuńPolecam naprawdę super :)
UsuńChętnie się skuszę, wydaje mi się że się z nim polubię :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się sprawdzi i go polubisz :)
UsuńZ chęcią byśmy wypróbowały takie mleczko :)
OdpowiedzUsuńPolecam sprawdzone ;)
UsuńNie przepadam za Lorealem ale te mleczko wygląda naprawdę zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
https://jagglam.blogspot.com/
Dla mnie już nie ma lepszego :)
Usuńnie mialam nigdy:)
OdpowiedzUsuń