niedziela, 4 września 2016

Kuchnia to takie miejsce, gdzie z córką spędzamy dużo czasu :) Nasz sposób na Hod-dogi domowej roboty :)

Kuchnia to Nasze centrum dowodzenia, miejsce gdzie zaczynamy dzień od śniadania i układania planu dnia :) A najczęściej planujemy co zrobić na obiadek. Moja Sikoreczka jest smakoszem hod-dogów ...ale nie chodzi jej o takiego hod-doga z Butki, takie już jej przez przełyk nie przejdą. Odkąd w Naszym domu zapanował zdrowy tryb życia nie ma mowy o Fast food - tylko Nasze i domowe wyroby :)





Dzisiaj chcemy Wam przedstawić Nasz sposób na hod-dogi z parówką i serem - może to dziwnie brzmi ale jak ma się w domu maniaka pożerającego żółty ser to wiadomka, że ser pasuje do wszystkich potraw. Dzieci zawsze znajdą wytłumaczenie :) Ale ja zresztą też za dzieciaka ser łączyłam z każdą możliwą potrawą :)

Kto z Nas nie lubi hod-doga ... Ja nie znam takich osób, każdy lubi na pewno inny sos, bo jest w czym wybierać ; czosnkowy, majonezowy, ketchup, duński i wiele wiele innych ... za to Nasze są z serem, nic więcej Mi nie potrzeba :)



Oczywiście, będzie to foto-relacja Mojej Sikorki :)


Potrzebne produkty :


* parówki - w zależności ile chcecie porcji, tyle sztuk 
* ser żółty - my akurat miałyśmy w plastrach 
* mąka pszenna 0,5 kg 
* drożdże połowę kostki
* sól 
* szklanka mleka 
* pól szklanki wody 
* 2-3 łyżki oleju 
* 3 jajka


Przygotowanie :


Drożdże rozpuszczamy w mieszance ciepłej wody, mleka rozczyn musi być ciepły, ale nie zimny bo drożdże się nie będą rozmnażać, a też nie gorący, bo temperatura zabije drożdże, kilka łyżek mąki - czekamy, aż rozczyn zacznie rosnąć :) 



Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy 3 jajka całe, płaską łyżeczkę soli i 2-3 łyżki oleju. Kiedy rozczyn jest już gotowy dodajemy i całość urabiamy :) Jeżeli uznacie,że za mało mąki zawsze możecie podsypać - trzeba ciasto wyczuć tak jak na pizze ;) 






Ciasto wyrobione odstawiamy w ciepłe miejsce, damy mu czas żeby wyrosło, a zabierzemy się za Nasze parówki :)




Nasz sposób to nacinanie parówek i upychanie:)) zrolowanego sera :)




Tak gotowe parówki odstawiamy i sprawdzamy jak Nasze ciasto rośnie :)




Jak widać powiększyło swoją objętość - można się brać za owijanie parówek ciastem.




Najlepszą frajdę w tym przepisie maja dzieci, mogą sprawdzić swoje umiejętności jaki zdobyli na plastyce w pracach z plasteliną  hihi ...tylko teraz jest nim ciasto drożdżowe :)




My sobie pomagamy, krojąc ciasto na paski , łatwiej je wtedy owinąć w około parówki.




 Jak widać nie są idealne, ale od czegoś trzeba zacząć - zresztą to są domowe Hod-dogi, a ciasto drożdżowe wyrówna wszystkie niedoskonałości :) Tak przygotowane parówki wrzucamy do piekarnika i pieczemy około 20 minut 180 stopni :) Można posmarować białkiem, żeby były ładnie rumiane :)




Teraz czekamy i kontrolujemy Nasze domowe Hod-dogi :)
I tak Nasze Hod- dogi prawie gotowe :) Ciekawa jestem czy Wasze dzieci, też próbują coś robić w kuchni ?



Tak gotowe Hod-dogi , możemy podawać na ciepło i zimno z różnymi sosami :) 
Życzymy smacznego :)

56 komentarzy:

  1. Dość rzadko jadam parówki, ale kiedy mam je już w lodówce, to tez lubię robić takie w cieście drożdżowym, pychotka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, takiego sposobu jeszcze nie widziałam! A ten zawinięty ser - super trick :) Muszę koniecznie powiedzieć mamie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja lubię ser i hot dogami, zwłaszcza takimi domowymi nie pogardzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie fajne domowe hot dogi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja robię takie tylko bez sera :) Dzieciaczki uwielbiają.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak byłam młodsza, też próbowałam swoich sił z domowymi hot dogami:) Fajny pomysł z drożdżowym ciastem, ja zwykle wykorzystywałam długie bułki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My stwierdziliśmy,że ciasto od pizzy będzie dobre ;) I sie udało ;)

      Usuń
  7. super że uczysz córkę, to wspaniały czas który potem sie wspomina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona sama naciska ze jest duża i musi umieć gotować :) Jak najbardziej jestem za ;)

      Usuń
  8. kiedyś robiłam,a le coś mi nie wyszło
    u mnie młody pomaga, ale ma nie całe 4 lata i pewnie nie długo to już mu się odechce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja Sikoeka teraz też chce a co będzie dalej to nie wiem ;)

      Usuń
  9. świetna alternatywa dla zwykłych parówek! podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam parówki w cieście <3

    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :* Na pewno się odwdzięczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też i dlatego znaleźliśmy na nie fajny patent ;)

      Usuń
  11. ja robie parowki we francuskim kupnym z serem;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię ciasto francuskie - tylko dla mnie za ciężkie jest :)Ale też pysznie :)

      Usuń
  12. Dzisiaj cały dzień chodzi za mną coś dobrego. Szkoda, że nie mam parówek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest najgorsze jak coś by się zjadło, a w domu akurat tego produktu nie ma :)

      Usuń
  13. No takiego przepisu jeszcze nigdzie nie spotkałam, chyba wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. robiłam coś podobnego ale w takim cieście bardziej jak na naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja to danie nazywam ROLL DOGI :D często wykonywałam je w domu jak jeszcze nie byłam na diecie , bardzo dobre! Obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Od hot-dogów jestem uzależniona :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy pomysł muszę go wypróbować.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja sikoreczka znajdzie sposób na swoje przysmaki ;)

      Usuń
  18. Ja uwielbiam!! Świetny przepis :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja uwielbiam!! Świetny przepis :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Z serem jeszcze nie jadłam, ale racja, ser dobry do wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń
  21. Z chęcią skorzystam z przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja bardzo lubię Hot-dogi i moje dziewczynki też, a Wasze wyglądają pysznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wygląda rewelacyjnie- poproszę na wynos!

    OdpowiedzUsuń