poniedziałek, 19 września 2016

Gołąbki dobre na wszystko ;) Jak zawsze foto relacja ;)

Mieliśmy strasznie ciężki czas - większość spędziliśmy go w szpitalu w Poznaniu. Codziennie trasa po 200 km, jak w mordę strzelił :) Nasz biedny pacjent po operacji usunięcia węzłów chłonnych czekał na Nasze odwiedziny... I tak kochani zleciało nam prawie 10 dni . Nawet nie było czasu na bloga, a o jedzeniu nawet nie wspomnę :( Po całym tym zamieszaniu, tak mnie naszło na gołąbki, które okazały się lekarstwem na wszystko ;) 




Kochani mam dla Was mój przepis na gołąbki :) Kogo bym nie spytała o przepis - to każdy jest inny, dlatego Ja chce się z Wam podzielić Moim - takie gołąbki, które są dobre na ciężkie dni :)


Potrzebne składniki :)

1 duża kapusta
1,3 kg mięsa mielonego
3 woreczki ryżu ( wcześniej ugotowany)
4 cebule
8 suszonych pomidorów
1 koncentrat pomidorowy - ja używam również przecieru z własnych pomidorków :)
4 jajka

Przyprawy : czosnek, sól, pieprz, majeranek, 





Przygotowanie :


Zaczynamy od kapusty, którą musimy pozbawić głąba i zaparzyć, żeby liście były giętkie do zawijania farszu ;) Tą czynność  każdy z Nas zna - chociaż mam znajomych, którzy dali się na sposób i wstawiają kapustę do mikrofali - Ja jednak nie próbowałam tego sposobu - wole tradycyjnie zaparzać listek po listku.
Kiedy mamy już przygotowaną kapustę - możemy zabrać się za farsz, Ja zaczynam od smażenia dwóch cebul pokrojonych w kostkę i kilka pomidorów suszonych. Cebule i pomidory smażymy na patelni .





Tak przygotowana cebulkę dodajemy do farszu wraz z ryżem i przyprawami :)





Wszystkie składniki łączymy razem i zawijamy w licie kapusty :)





 Gołąbki układam w naczyniu żaroodpornym i wsadzam do piekarnia podlane bulionem, piekę przez 40 min /180 stopni  w tym czasie przygotowuje sos pomidorowy. 






 Zabieram się za przygotowanie sosu. Z pozostałej cebuli , suszonych pomidorów , przecieru i koncentratu i przypraw smażę na patelni sosik i zalewam 2 szkl. bulionu.



 










Tak przygotowanym sosem zalewam gołąbki i piekę kolejne 40 minut /150 stopniach... I tak kochani gołąbki prawie gotowe, życzę Wam smacznego.


 Jeżeli macie jakieś ciekawe porady albo przepisy bardzo chętnie skorzystam :) 


45 komentarzy:

  1. kocham gołąbki! Mogę jeść je na okrągło <3

    OdpowiedzUsuń
  2. takie domowe smaki poprawiają humor:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak po tych co dziennych wyprawach kiedy nie było czasu na nic - po prostu raj ;)

      Usuń
  3. Uwielbiam:) Ja czasem też do ryżu dodaję np pokrojoną w kostkę paprykę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ale po prostu potrzebowałam czegoś w co wbije swoje zęby i po prostu poczuje się jak bymbyła w innym świecie ;) I udało się ;)

      Usuń
  4. Lubie :) Muszę w końcu zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie umiem ale moze sie przekonam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak w tytule - gołąbki są dobre na wszystko! I to jeszcze takie smakowite :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym ciężkim dla nas czasie - były dla mnie zbawienne i przepyszne ;)

      Usuń
  7. Ależ już za mną chodzą gołąbki. Muszę się wziąć za robotę i zrobić ich sporo i pomrozić i w ogóle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też muszę po robić zapasy bo nie będzie co później - teraz kapustka jest wyborba ;)

      Usuń
  8. Ta tradycyjna polska potrawa nie jest w ogóle znana w innych krajach.Mój mąż, który jest Francuzem kocha gołąbki i mówi że to wielka szkoda iż nie są tak popularne w jego kraju. Bardzo fajny przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są jedyne w swoim rodzaju moja kuzynka również Asia ma męża Francuza jaki zabieg okoliczności tylko on wogole nie lubi naszej kuchni dla niego jest za ciężka ;(

      Usuń
  9. ale mi smaka narobiłaś, już tak dawno nie jadłam gołabków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja musialam zrobic cos na poprawe nastroju ... polecam naprawdę pyszne ;)

      Usuń
  10. Gołąbki to moje absolutnie ulubione danie kuchni polskiej, mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak ja dawno nie robiłam gołąbków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo lubię :)

    Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. To warto zrobić uwielbiam smak gołąbków ;) zaraz mi lepiej ;)

      Usuń
  14. Kiedyś nie lubiłam gołąbków, a teraz za nimi przepadam. :)
    Twoje wyglądają bardzo smacznie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś nie lubiłam gołąbków, a teraz za nimi przepadam. :)
    Twoje wyglądają bardzo smacznie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. My bardzo lubimy gołąbki, ale jakoś nigdy nie robiłam w sosie pomidorowym. Czas spróbować, przepis już mam :) Moja Mama od dłuższego czasu używa kapusty włoskiej, liście krócej trzeba zaparzać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chciałam spróbować użyć kapusty włoskiej jednak klasyka wygrała ;)

      Usuń
  17. Uwielbiam :) Z chęcią zjadłabym nawet kilka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. kocham golabki :) probowalam juz robic trzy razy i mi nie wychodzily ;< albo sie rozwalaly albo kapusta za twarda. ale nie poddam sie bede probowac:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam nadzieję, że już u Was wszystko dobrze. Twoje gołąbki wyglądają bardzo apatycznie. Oj zjadło by się... Ostatnio jadłam z kaszą gryczaną i były pyszne. Jadłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie mam mnie nawet na blogu ... chyba jakieś fatum Nas dopadło;) Na razie chwila spokoju i też bym zjadła znowu gołąbka :)

      Usuń
  20. Gołąbki przepysznie wyglądają :) Bardzo lubię gołąbki. Są wyśmienite smaku :) Muszę zrobić kiedyś gołąbki, ale z kaszą gryczaną :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń