poniedziałek, 9 maja 2016

Chudnę z głową - jakie efekty będą korzystne ...

Chudnę :) To zadowalająca informacja -gubię kilogramy, ale czy nie będzie to niekorzystny efekt jojo dla mojego ciała? Zawsze tego się obawiałam, że zostaną mi efekty nie dopracowane przeze mnie i ciało straci jędrność ...




Podjęłam się odchudzaniu i diecie to już pisałam  ... efekty już są widoczne, jednak zadaję sobie pytanie. Jak tak dobrze pójdzie to szybko stracę masę ciała tylko co z nadmiarem skóry ? Czy organizm spali tkankę tłuszczową i jak nie zostać pomarszczonym jak suszona śliwka:(





Nie chciała bym obudzić się i stwierdzić, że moje ciało straciło jędrność i staje się nie atrakcyjne :(  Każda z Nas tego się najbardziej obawia mogę szczerze powiedzieć ... Ja się boję nawet pomyśleć jak bardzo może zadziałać to na moją psychikę i samo ocenę. Zawsze miałam problem ze skórą i codziennie muszę ją pielęgnować , nie wiem jak pojawią się widoczne rozstępy - czy mnie to zniechęci do dalszego działania. Walczę z cellulitem od zawsze był moim kompanem  ... to niestety efekt złego odżywiania ...  od dawna stosuję serum,preparaty anty antycellulitowe. Nie powiem dają efekty i Ja jestem z nich zadowolona, teraz aktualnie korzystam  z Serum Avon Solutions termal-active i chociaż efekt rozgrzewania mi nie jest teraz potrzebny - bo na dworze gorąco. Dobrze do wszelkich preparatów stosować masażery  efekt będzie na pewno większy i systematyczność - oczywiście i efekty widać :)



































Wiecie, że coraz częściej narzekam a to wszystko ...winne są pokus które się kryją na każdym kroku. Lody, gofry sam zapach kusi do grzechu - przecież to smak lata. Cały czas mam w głowie myśl by porzucić świadomość, że będę zgrabna i nie będę wstydzić się swoich  nadmiernych kilogramów. Szukałam jakiegoś docelowego wsparcia i znalazłam  po prostu strzał w dziesiątkę a może eureka :) - dołączyłam do Grupy "Chudnę z głową". Jesteśmy grupą kilku osobową i razem się dopingujemy w odchudzaniu i działamy z Trizerem. Dzięki wsparciu a zarazem rywalizacji mam większą motywację -w końcu bo ostatnie dni to mnie zdołowały. A dzisiaj energia znowu jest na swoim miejscu  i dieta wraca na swój tor. Moja nadwaga nie jest aż tak znaczna - ale muszę się w końcu skupić na treningu bo bardzo ważnym jest przy tak szybkim gubieniu kilogramów.





Chcę osiągnąć pozytywny efekt a trening wzmocni moje mięśnie, które uzupełnią miejsce po sadełku. Jak będę systematyczna to dam skórze czas na spokojne wchłanianie. Ja zaczynam od dzisiaj aktywniej podchodzić do treningu mam nawet płytę od Trizera  muszę ja dzisiaj prze studiować i wprowadzić w życie jak dietę . Kochani ja biorę się za zaległa prace :) I jeszcze dzisiaj udam się na spotkanie do klubu fitness- koniec leżenia z wyciągniętymi nogami . Lektura też pójdzie na boczny tor- na nią znajdę czas przed spaniem :) Teraz ważniejszy jest trening - nie chce wyglądać jak te śliwki hihi. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz